Cannes!

Cannes to śródziemnomorska miejscowość wypoczynkowa, znana na całym świecie za sprawą Międzynarodowego Festiwalu Filmowego. Dlatego bardzo mnie zdziwiło, że znajduje się tu tak brzydki Pałac Festiwalowy oraz tak mała i niepozorna Aleja Gwiazd… Tej ostatniej można nawet nie zauważyć podczas spaceru! W oczy rzucają się natomiast ekskluzywne hotele, markowe sklepy i drogie restauracje. W związku z tym, największą atrakcją była dla mnie plaża – duża, ładna i piaszczysta.

Miasto oddziela od wybrzeża piękny Boulevard de la Croisette, którym warto się przejść w poszukiwaniu najlepszego miejsca do plażowania. Plaże dzielą się na prywatne (płatne) i publiczne.

Cannes posiada też Stare Miasto, ale plażowanie pochłonęło mnie tak bardzo, że już tam niestety nie dotarłam. Nie mam jednak szczególnych wyrzutów sumienia, gdyż przewodnik wydawnictwa Pascal twierdzi, iż „… sporo tu zaskakująco zapuszczonych i zapomnianych miejsc.” 
Poza tym, po raz pierwszy zdecydowałam się tu na snurkowanie (snorkerling), czyli pływanie tuż pod powierzchnią wody z maską i rurką. Uważam, że jest to świetny sposób na spędzanie wolnego czasu. W masce pływa się wygodnie i co najważniejsze, wyraźnie widzi się pod wodą. Ja wypatrzyłam blisko siebie kilka kolorowych rybek, jeżowców, a nawet jedną ośmiorniczkę. Bardzo miło spędziłam czas, dlatego polecam wycieczkę w te strony.